Ubek to historia agenta, który z pasją i oddaniem donosił na kolegów z opozycji. Byli wśród nich Kaczyński, Tusk, Borusewicz.To opowieść o człowieku, który kłamał, oszukiwał i manipulował.Janusz Molka jest pierwszym funkcjonariuszem bezpieki, który odczuwa wstyd. Po latach łamie zmowę milczenia. Ze szczegółami opowiada o tym, jak SB kontrolowała opozycję, a swoje ofiary prosi o wybaczenie.Jego historia nie kończy się wraz z upadkiem PRL. Jej zaskakujący finał następuje już w III RP. Złamany przez Służbę Bezpieczeństwa, był, jak mówi, werbowany przez służby wolnej Polski.Ubek to także opowieść o kulisach pokojowego przekazania władzy przez komunistów w 1989 roku, wpływie tajnych służb na wynik czerwcowych wyborów oraz roli, jaką wciąż w naszym kraju odgrywają dawni tajni współpracownicy.
UWAGI:
Data wyd. wg: www.sklep.zysk.com.pl. Bibliogr. s. 343-345. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zawiera także antologię twórczości Antoniego Libery. Bibliografia prac Antoniego Libery na stronach 93-99. Streszczenie w języku angielskim. Spis treści także w języku angielskim.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bywa, że ciągle jest pod górkę. Dajesz radę. Zawzięta, uparta i wściekła na cały świat. Ciągle czujesz, że coś ci umyka, że powinno być inaczej, że niby o to ci chodziło, ale jednak właściwie chyba wcale nie! Wiem. Ja też tak miałam. Rozumiem, dlaczego nie czujesz się nic warta, wylewasz morze łez, straciłaś ochotę na życie i dlaczego jesteś z gościem, z którym wcale nie chcesz być. Dlatego w tej książce oprócz felietonów i żółtych kartek zamieściłam też odpowiedzi na listy.
UWAGI:
Na okł.: Żólte kartki, felietony, odpowiedzi na listy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ja bardzo dużo czytam, moja córka Marysia wygrzebuje dla mnie gdzieś w księgarniach odpowiednie książeczki, i ja tu nawet w rozmowie z panem czasem się posługuję taką pseudowiedzą, że niby coś wiem z zakresu nauki: astronomii, biologii. Tylko że ja mam ułomną pamięć i w szczegółach mogę coś przekręcić, coś przeinaczyć, coś nie tak podać. Ale w tym moim bełkocie przesłanie, to, do czego zmierzam, mnie się wydaje chyba słuszne.Na przykład, panie Przemku, początkowo, jak zacząłem to czytać, doznawałem szoku, gdy panowie astronomowie z lubością podawali odległości w kosmosie. 4 miliardy kilometrów. Mało, 4 miliardy lat świetlnych! Ja tak troszkę byłem w lekkim, nie za silnym, szoku. A potem nagle ten szok zaczął się we mnie uspokajać i ucichł. Dlaczego.Dlatego, że ja uświadomiłem - i znowuż może błądzę, ale wolno mi chyba czasem pobłądzić - otóż ja uświadomiłem sobie takie być może absolutne prawo: że jak jest jakiś daleki szlak, to wiadomo, że są skróty, że jest zawsze jakaś ścieżka, która to wszystko skraca. Czyli nagle te przerażające odległości przestały mnie straszyć, ponieważ przypomniałem sobie, że mamy pewne obszary mózgu niewykorzystane, o czym medycyna i nauka od lat wie, mamy w naszej duchowości w moim przekonaniu coś, co trudno nazwać, a co daje ogromne, nieprzeniknione jeszcze perspektywy. Czyli skrót jest w nas. Ten nieprawdopodobny niesamowity skrót. Fragment jednej z rozmów.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ameryka w oczach (i uszach) korespondenta Polskiego Radia. Światowe supermocarstwo czy kolos na glinianych nogach? Ostoja wolności i demokracji czy dżungla, w której ludzie sami wymierzają sprawiedliwość? Przystań dla imigrantów czy miejsce, gdzie przybysze z zagranicy są obywatelami drugiej kategorii? Neutralne światopoglądowo państwo czy kraj fanatyków religijnych? Jakie naprawdę są Stany Zjednoczone? I jacy są Amerykanie? Inteligentni, życzliwi, otwarci, bezpośredni i optymistyczni? A może niedouczeni, zarozumiali, ograniczeni, nietolerancyjni i aroganccy? Otwarci na świat czy zaściankowi? Pewni siebie czy zakompleksieni? Oddajemy w ręce Czytelnika książkę Marka Wałkuskiego, dziennikarza radiowej "Trójki" i wieloletniego korespondenta Polskiego Radia w Waszyngtonie. W charakterystyczny dla siebie, dowcipny i przenikliwy sposób autor opowiada o życiu w Stanach Zjednoczonych i specyfice tego wielkiego kraju, z jego ogromną powierzchnią, liczbą mieszkańców, różnorodnością kulturową, kontrastami społecznymi i wyzwaniami, jakie Ameryka stawia przed przybyszem z Europy. Zamiast łatwego krytykowania Stanów Zjednoczonych Marek Wałkuski stara się, aby czytelnik zrozumiał Amerykę. Pisze ciekawie, ale nie ogranicza się do samych ciekawostek. Przełamuje stereotypy na temat Amerykanów i ich kraju. Patrzy na USA z życzliwością i nie wierzy w ogłaszany przez wielu "mędrców" schyłek Ameryki. Zatem. jak to robią w USA? - Przeciętny Smith - Patriotyzm - Po co im broń - Język amerykański - Światowe mocarstwo - Amerykańska wolność - Muzyka country - Samochody i kierowcy - Tygiel etniczny - Napięcia rasowe - Religia - Charakter narodowy - Ameryka a sprawa Polska
UWAGI:
Bibliogr. [309]-312.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni