Początki XVII wieku to czasy, gdy Rzeczpospolita budzi grozę wśród najpotężniejszych europejskich sąsiadów. Tymczasem w Rosji panuje Wielka Smuta - bezkrólewie, chaos, coraz to nowi śmiałkowie podają się za cara. W końcu dzięki polskim magnatom władzę obejmuje Dymitr Samozwaniec.Parę lat po jego śmierci rozpętuje się wojna między Rzeczpospolitą a Rosją. W 1611 roku polskie proporce łopoczą już nad Kremlem, a rosyjscy możnowładcy składają hołd królowi polskiemu, pamiętając jeszcze triumf husarii hetmana Żółkiewskiego nad armią rosyjsko-szwedzką pod Kłuszynem. Potem jednak Moskwa się buntuje, czas niepokoju i samozwańców dobiega końca...Rocznica powstania przeciw polskiemu panowaniu stała się współcześnie, w Rosji Putina, najważniejszym świętem narodowym - dla Rosjan bowiem Wielka Smuta jest tym, czym dla nas potop szwedzki.
UWAGI:
Bibliogr. s. 519-535. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni