"Dom gejsz" to kontynuacja bestsellerowej książki "Harem". Zaczyna się od wątku współczesnego – nasza autorka jest już szczęśliwą posiadaczką małej fortuny ze sprzedaży Haremu. Wiedzie wygodny żywot w związku ze swoim chłopakiem, w pracy układa się jej doskonale, ale czegoś jej brakuje. Podrażniona żyłka poszukiwacza skarbów przeszłości nie daje jej spokoju. I wtedy dowiaduje się o istnieniu zaginionej części pamiętnika Sobiepana. Rusza więc ku nowej przygodzie, przez Chiny, Japonię i Afrykę. Ciekawy wątek w książce poświęcony jest Marysieńce i jej pierwszym spotkaniu z Janem III Sobieskim.
UWAGI:
Na okładce: Pikantna opowieść o poszukiwaniu orientalnych piękności. Stanowi kontynuację powieści pt. Harem.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zdrada męża i utrata pracy to wydarzenia, które mogą przewrócić życie do góry nogami. Tak właśnie dzieje się w przypadku Aliny. Jej nowe życie rozpoczyna się w malowniczej wiosce u podnóża Tatr, gdzie ma szansę zacząć wszystko od nowa. Nieświadomie wkracza do krainy legend i niezwykłych historii z przeszłości, stając się ich częścią. Spotyka też niezwykłego mężczyznę. Marcin ukrywa jednak przed nią tajemnicę, która może zaważyć na ich wspólnej przyszłości. Czy kolejny mężczyzna ją zdradził i okłamał? Czy grozi jej niebezpieczeństwo?Czy stara legenda znajdzie swoje zakończenie?
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 004639 od dnia:2024-05-15 Wypożyczona, do dnia: 2024-07-14
W Domu nad Oniego Mariusz Wilk oprowadza czytelnika po magicznym świecie Północy. Tym razem "tropa" zawiodła Autora do Karelii, do starego, obmywanego falami jeziora Oniego domu, który ożywia zamieszkujący w nim człowiek. Książka - napisana przy jednym z trzydziestu siedmiu okiem tego niezwykłego domu - to osobisty dziennik-esej, w którym Mariusz Wilk sugestywnie i głęboko, barwnym, wyrosłym z archaicznej wspólnoty rosyjskich i polskich znaczeń językiem, pisze o wszystkim, czego doświadczył - od zmagań z naturą, przez spotkania z ludźmi, po fascynację kulturą japońską. Dziwna, niejednoznaczna rzeczywistość Północy, istniejąca na granicy tego, co swoje i tego, co obce, jest dla Autora przedmiotem zauroczenia i namiętności. Pozwala inaczej spojrzeć na świat - bo każdy szczegół odkrytego przez Wilka "peryferyjnego centrum" zbliża do tego, co najbardziej niuchwytne.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W słonecznym świetle łatwiej dostrzec piękno życia. Odpocznij w sielskiej scenerii Gór Świętokrzyskich. W urokliwym Jagodnie pojawi się Sylwia, która potrafi przedmiotom dawać drugie życie. Związek Sylwii i jej partnera przechodzi kryzys. Niestety, rodziny ich obojga nie ułatwiają im rozwiązania problemu. Czy bohaterom uda się odsunąć na bok wszelkie niedomówienia i wpuszczą do swojego uczucia trochę promyków nadziei? Tymczasem mieszkańcy Jagodna odkryją kilka ciekawych rzeczy - dlaczego panna Zuzanna tak kibicowała Marzenie i Jankowi? Jaką tajemnicę kryje leśna kapliczka? I czy Łukasz zdecyduje się przeczytać przypadkiem odnaleziony pamiętnik?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Małgorzata Kalicińska i Siwy (vel Mój Pan Inżynier, jak o swoim mężu mówi autorka), mieszkali w portowym Ulsan. On pracował w stoczni, ona przylatując do niego od czasu do czasu, była "żoną przy mężu". Oboje zafascynowani poznawaniem Korei, bardzo szybko dali się jej uwieść. "Dom w Ulsan" to niezwykle ciepła i osobista opowieść dwojga dojrzałych ludzi, którzy nagle stając się tytułowymi eskpatami udowodnili, że swoje miejsce na Ziemi można znaleźć wszędzie. Książka dla tych, którzy lubią historie o zetknięciu z odległą kulturą, o pierwszych próbach odnalezienia się w obcym kraju, o zabawnych niespodziankach jakie ich spotykają. Tę książkę piszemy razem jako Małgosia i Siwy. Próbujemy pokazać Koreę Płd. tak, jak ją widzieliśmy. Jak smakuje, jak się dała zapamiętać. Bez encyklopedii i wykładów z historii. Do Korei latałam kilka lat z rzędu i mieszkałam tam pół roku w roku o różnych porach - poznałam jesienie, lata, wiosny i zimy. Może nie nazbyt głęboko weszłam w temat, ale nie miałam zamiaru pisać książki o Korei! Pomysł powstał już po powrocie mojego męża do Polski na stałe. To dość "naskórkowy" opis wrażeń, jakie dane mi było odnosić przez kilka lat bycia w Ulsan - wielkim, portowym mieście, z wycieczkami w interior i do innych miast. I przyznaję - wielgachny rozdział to niemal książka kucharska, opowieść o tym, jak poznałam hansik, czyli kuchnię koreańską i jej specyfikę. Tworzymy tę opowieść różnie - ja bardziej literacko. Siwy nade wszystko zdjęciowo, bo podczas długich lat spędzonych w Korei zrobił tysiące zdjęć. Każde z nas widzi i czuje ciut inaczej (to normalne) i zupełnie inaczej opisuje. Ja okiem kobiecym, matczynym, emocjonalnym, dość literackim zapewne oglądałam Koreę po swojemu. Mój Pan Inżynier (jak często o nim mówię) po swojemu, czyli bez ozdobników, słownych fintifluszków, szczerze, po męsku i "samo suche". Różnice sami dostrzeżecie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni